Kolejna bransoletka decoupage

Obiecałam wczoraj, że w dniu dzisiejszym też napiszę i oto jestem ;-). Dziś o jednej z moich najulubieńszych bransoletek, którą noszę sama. Bransoletkę zrobiłam jakiś czas temu, teraz nabrała odpowiedniej mocy by się nią pochwalić. Bazą jest drewniana bransoletka udekorowana serwetką w odcieniach brązu i beżu. Oto jak się prezentuje: No to teraz pora do przystąpienia do prac twórczych jakie sobie zaplanowałam, a to naprawdę nie mało. Ambitnie mam w zamiarze zrobić szal-komin wspólnymi siłami z mamą, ponieważ nie potrafię robić na drutach, mam do zrobienia sweterek na widełkach dziewiarskich, do dokończenia wyszywanie kolejnej kanwy, bombki-karczochy i wiele wiele innych. W takim razie uciekam działać... Pozdrawiam Karola

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.