Kolejna bombka – różowy karczoch

Wpadłam w szał tworzenia bombek karczochów. Robię je dla siebie, koleżanek, koleżanek koleżanek, koleżanek mojej mamy ;-). Także tematyka do świąt tematyka bloga będzie zdominowana tylko przez bombki. ;-)Bombka w tej samej kolorystyce co poprzednia, jednak inaczej ułożona kolorystycznie, przez co wygląda zupełnie inaczej. Może sami oceńcie: Karczoch ma już właścicielkę, koleżanka mojej mamy ją już zaadoptowała. Do zobaczenia wkrótce :-*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.