Bukiet ślubny

kolejną rzeczą która nie mógł być kupiony, był bukiet mój i świadkowej. Wiedziałam, że muszę go zrobić sama. Problemem była technika i materiały z których powstanie. Po dłuższym namyśle zdecydowałam się na wstążki i koraliki. Oba zostały zbudowane na bazie styropianowych kul z drewnianym trzonkiem. I tak ponad rok temu rozpoczęłam szycie kwiatków. Żmudny i długotrwały proces. Przez moje palce przewinęły się kilometry wstążek i miliony szpilek. Dodatkowo w kilku kwiatkach stworzyłam "biżuteryjki" z koralików. Niech się coś błyszczy! Najtrudniej było go chyba ułożyć. 🙂 Jednak po wielu próbach osiągnął zadowalający wygląd.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.