Lampion z sarenką

W tym roku zrobiłam trochę lampionowych eksperymentów i uważam, że był to strzał w 10! Na jarmarku lampiony cieszyły się ogromną popularnością i znikały jeden po drugim. Obawiałam się, tego że ile wywiozłam tyle przywiozę do domu z powrotem. Na szczęście nic takiego się nie stało.

Dziś pokażę Wam lampion zrobiony na ostatniej prostej, dzień przed jarmarkiem. W sumie miałam co do niego mieszane uczucia, a sprzedał się jako jeden z pierwszych.

Dajcie znać jak Wam się podoba.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.