Pięć nowych bombek

W ostatnim czasie siedzę i kombinuję, co tu zrobić by nie kupować nowych kolorów wstążek, by zrobić nowe bombki by były zupełnie inne niż poprzednie. I tak oto powstają już niemalże ostatnie bombki, nie tylko dla mnie, ale i dla moich przyjaciół. Już niedługo zakończę wątek bombek-karczochów, ponieważ zostało mi zaledwie 6 albo 7 kul styropianowych. 😉 Także musicie wytrzymać jeszcze chwilę. Stworzyłam także 2 bombki które są totalną wariacją, ale też wyglądają fajnie. 😉 Kule styropianowe owinęłam złotą wstążką, kupiłam dziurkacz w kształcie kwiatów i tak oto powstałe kwiaty przyczepiałam wraz z cekinami do bombek. Oto efekty mojej pracy:  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.