Przeprosiny

Moi Drodzy... W ostatnim czasie zaniedbałam Was i to bardzo... Spowodowane to było wieloma czynnikami o których nie warto wspominać, bo w końcu nie o tym jest ten blog;) Jednak obiecuję już teraz znaleźć więcej samozaparcia w sobie by naprawić ten stan. Czas przez jaki mnie nie było przeznaczyłam na doskonalenie innych umiejętności które także można skutecznie wykorzystać w tworzeniu biżuterii. Jak coś zrobię na pewno zaprezentuję i to w najbliższym czasie 🙂 Nie zdradzę co to dokładnie będzie w końcu napięcie musi być. Poniżej prezentuję bransoletkę znowu w kolorze zielonym, ale tak się złożyło że taka kompozycja jest najładniejsza 😉 Do jej wykonania użyłam 3 rodzajów koralików i drut pamięciowy. Tworząc taką bransoletkę, warto najpierw nakładać koraliki na cały drut, ,który składa się z kilkunastu okrążeń, dopiero później uciąć go za koralikiem tak by można było wykonać oczko do zamknięcia. Nie polecam zakładania kulek zaciskowych na końcach gdyż za słabo ściśnięta może po prostu spaść, a drut poranić nam skórę...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.