Przez pomyłkę sprzedającej kłębki dostałam dwa identyczne zestawy kolorystyczne. Przez chwilkę poczułam ogromne rozczarowanie, ale w sumie nie ma tego złego. Przy chustach jest to o tyle fajne, że kolory można odwrócić. Tak więc druga odsłona tego samego kłębka.
Chusta w jesiennych kolorach idealna w połączeniu z musztardową torebką. Co powiecie na takie połączenie?


