Druga z trzech minikomódek jakie zrobiłam ostatnio. Ta jest największa jaką zrobiłam. Do jej wykonania użyłam znanego wszystkim mini mebla z sieciówki. Ozdobiony został miksem serwetek, past strukturalnych i malowanych motywów. Oczywiście nie mogło obyć się bez chwosta.
Czytaj więcej