Wyszywana torebka w bordowo-srebrna

Ostatnio przepadłam w szydełkowaniu, gdyż cały czas jestem w procesie projektowym nowej chusty. 🙂 Jest to niezwykle intrygujące, ale jak i ogromnie pracochłonne. Jednak nie przestaję w międzyczasie robić innych rzeczy. Jak już mówiłam totalnie przepadałam w wyszywanych na kanwach torabkach.

Tak było z tym wzorem, choć dobór kolorystyczny doprowadzał mnie do szaleństwa. Próbowałam chyba co najmniej z pięciu połączeń. Ostatecznie padło na piękne bordo i jasną szarość/srebro. Choć do samego końca nie byłam przekonana do tego połączenia, to po zszyciu torebki uważam, że wyszła świetna. A jak Wam się podoba?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.